Przeciąg-przesąd czy uzasadniona obawa?
Zaktualizowano: 17 maj 2020
Oto co zostało z lampką, którą zdmuchnął przeciąg. To tania lampka z Castoramy, bardzo lekka i szału nie ma, nie spisałam jej jednak na straty, wpadłam na ciekawy pomysł jej metamorfozy. Głównym składnikiem stał się GIPS szpachlowy oraz stara materiałowa serwetka.

Wszystkie elementy skleiłam na super glue. Kiedy klej wysychał przygotowałam serwetkę. Podzieliłam ją na 2 części. Jedna będzie ozdobą abażura, druga stanie się dekorem. Potem rozrobiłam gips z wodą i oblepiłam nim starannie ceramikę. Mniejszy kawałek serwetki wkomponowałam w tło (wcześniej zanurzyłam go gipsie i delikatnie odcisnęłam z nadmiaru płynu).

Serwetkę na abażur zanurzyłam w wodzie z dodatkiem kleju wikol, dobrze odcisnęłam, nadałam kształt, wysuszyłam. Dzięki temu zabiegowi serwetka była sztywna i można ją było założyć na oryginalny abażur.

Po wyschnięciu wszystko jest twarde jak kamień. Można zatem malować i lakierować. Zdecydowałam się na białą farbę akrylową oraz bezbarwny lakier.

Nie wiedziałam, że dzięki koronce uzyskam taki ciekawy efekt świetlny.

Czego się dowiedziałam
1. Koronka jest niezwykle subtelnym materiałem
2. Przeciągi mają niszczycielską siłę
3. Gips szpachlowy jest bardzo tani